Artykuły

Masz to jak w banku….szwajcarskim banku!....

…że będziesz się dobrze bawić, a przy okazji w miły sposób poszerzysz swoje geograficzne horyzonty. Tak jest za każdym razem, kiedy do naszej szkoły przyjeżdża przedstawiciel grupy TRZASK i w barwny sposób opowiada o kolejnej podróży. Z tej niezwykłej i kuszącej okazji korzystają licznie nasi uczniowie, którzy z wielkim zainteresowaniem słuchają opowieści o naszej niezwykłej planecie. Tym razem Pan Podróżnik opowiadał o Szwajcarii. Nie zdradził co prawda ile dziur musi być w prawdziwym szwajcarskim serze, ale dowiedzieć się można było, że owe dziury są efektem pracy bakterii. Żadna z krów prezentowanych na fotografiach nie była fioletowa, ale za sprawą zdjęć zwiedzić można było prawdziwą szwajcarską fabrykę czekoladowych pralinek. Do tego przekonać się można było, że podróżować może każdy. W eskapadę po Szwajcarii wyruszyła ze swoimi rodzicami mała Alicja, która pasję zwiedzania świata z pewnością odziedziczyła po mamie i tacie-od lat działających w grupie TRZASK. Jej najbardziej podobały się szwajcarskie owce, ale pewnie każdy z uczestniczących prelekcji uczniów miał swój typ- szwajcarski zegarek, frank szwajcarski czy czekoladę… Spotkanie zorganizowała Pani Aniela Biedroń. W jego turach wzięli kolejno udział uczniowie klas: 0-3 sp oraz 4-6 sp i 1-3 gimnazjum. Kolejna podróż TRZASKu to wyjazd do Tajlandii. Życzymy niezapomnianej wyprawy i czekamy na kolejną niezwykłą opowieść….