Artykuły

„Gdziekolwiek pójdziemy w góry, znajdziemy więcej niż szukamy” – Cyrla 2023

Po krótkich namowach siódmoklasiści dali się skusić wychowawczyni na wyprawę po okolicznych górach. Padło na Cyrlę, miejsce urokliwe i zapadające w pamięć. 22 września wczesnym rankiem uczniowie wyruszyli na szlak. Góra z początku wydawała się bardzo stroma, jednak w miarę mijających minut młodzi ludzie nabrali wprawy i wędrowali nie tylko wytrwale, ale i szybko. Krótkie przystanki pozwalały nabrać sił, gdy na chwilę ich brakło i po około 2 godzinach oczom wędrowców ukazało się schronisko na Cyrli. Miejsce piękne i godne polecenia nie tylko wędrowcom, ale i miłośnikom pierogów ruskich. Uczniowie nazbierali gałązek w lesie, rozpalili ogień i upiekli kiełbaski. Smakowały jak nigdy, bo po długim marszu w brzuchach już burczało. Miłośnicy jarskiego jadła wybrali pierogi i naleśniki i też bardzo sobie chwalili. Potem nadszedł czas na odpoczynek, rozmowy i plac zabaw czyli powrót do beztroski dzieciństwa. Droga z góry była jakoś dziwnie krótsza. Po drodze , jak i w schronisku młodzi ludzie dopilnowali, żeby wszystkie kotki i pieski dostały odpowiednią porcję pieszczot. W autobusie było jakoś tak cicho…. Czyżby zmęczenie dało o sobie znać? Wędrowało się miło, bo w takim towarzystwie to sprawa oczywista. Czy siódmoklasiści pokochali góry? Nawet, jeśli nie, to na pewno są bogatsi o jedno piękne doświadczenie, które pozostanie w ich pamięci już na zawsze. W wędrowaniu towarzyszyły klasie siódmej wychowawczyni Paulina Zarzeka i nauczycielka wychowania fizycznego pani Paulina Witek.