Artykuły

"NIGDY WIĘCEJ WOJNY!"- sprawozdanie po wycieczce ósmoklasistów do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu

  • Drukuj

316330210 1449684258775916 4556840141012956253 n19 września 2023 roku miał być kolejnym nudnym, szarym i deszczowym dniem szkolnym, o tyle tylko ciekawszym, że wówczas mieliśmy zaplanowany wjazd całą klasą do hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau oraz do Wadowic miasta, w którym urodził się i wychowywał papież Polak.

Myślę, że nikt z nas nie przypuszczał, że ta programowa wycieczka dostarczy nam tylu wrażeń i przeżyć. 

Zbiórka mieliśmy zaplanowaną na 500 rano pod budynkiem szkoły, skąd wyruszyliśmy w podróż busem, która trwała 3 godziny.

Po dotarciu do obozu koncentracyjnego spotkaliśmy się z Panią Przewodnik, która wprowadziła nas w historię tego miejsca, przytoczyła nam relację byłych więźniów obozu. Następnie ruszyliśmy w stronę głównego wejścia, centralnej bramy, nad którą do tej pory wisiał znany napis:,, Praca czyni wolnym'' . Stojąc pod tym cynicznym napisem wpatrywaliśmy się w niego i w przestrzeń będącą za bramą. Przebiegły nas dreszcze, gdyż myśleliśmy o tym, że taką samą konsternację przeżywali tu nieświadomi niczego ludzie, którzy codziennie byli tu dowożeni z różnych miejsc. Jadąc tu nie wiedzieli, co z nimi będzie, mieli nadzieje, że faktycznie jest to okres przejściowy, że kiedy już wystarczającą długo popracują, wrócą wolni do domów, swoich rodzin i bliskich. Pani Przewodnik, która nas oprowadzała od bloku do bloku przedstawiła nam szczegółowo wygląd dnia każdego więźnia, opowiedziała jaki był jego harmonogram, co musieli robić, jakich zakazów i nakazów przestrzegać. Podkreślała, że dzisiaj zwiedzając chodzimy chodniczkami wśród zieleni, wtedy tam wszędzie było błoto, a dookoła rozchodziła się woń palonych ciał. Pokazywała ocalone zdjęcia byłych więźniów wśród nich dzieci, na których przeprowadzano eksperymenty medyczne. Przedmioty, które należały do tych ludzi. Miejsca, w których przetrzymywano więźniów. Celę w której, karę za swoją ofiarność wobec drugiego człowieka odbywał święty Maksymilian Kolbe.

Po tej wstrząsającej wizycie, pojechaliśmy do Birkenau- oddalonego o 3km kolejnego obozu. Zobaczyliśmy tam rampę na którą pociągi przywoziły więźniów oraz baraki w których oni mieszkali. Nie byliśmy tam długo, przez deszczową pogodę. 

Następnie udaliśmy się do domu Jana Pawła II, w Wadowicach, w którym jeszcze raz mieliśmy okazję poznać historię jego życia. Zwiedzanie multimedialnego muzeum umiliła nam gra, złożona z wielu rebusów i krzyżówek. Pomodliliśmy się również w Bazylice pod wezwaniem Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, która była bardzo ważnym miejscem dla papieża Karola Wojtyły. Graniczy ona bowiem z jego domem rodzinnym, w niej był ochrzczony i do niej często przychodził prosić o łaski. Na koniec poszliśmy na słynne Wadowickie kremówki.

To była bardzo emocjonalna, edukacyjna podróż dająca do myślenia. Myślę, że wszyscy zapamiętamy ją na bardzo długo.

/Autorka tekstu: Kasia Wańczyk kl.8/